Nowa Starówka – brzmi to jak oksymoron. Dla nas, lokalnych mieszkańców Kołobrzegu, to określenie jest zrozumiałe, ale cóż mogą pomyśleć turyści odwiedzający nasze miasto?
Kołobrzeg, po II wojnie światowej zniszczony był w ok. 90 procentach. Niestety po wojnie nie przystąpiono do odbudowy kołobrzeskiej starówki. Rozebrano wiele zniszczonych, gotyckich kamienic, ich fundamenty zasypano. Dopiero w latach siedemdziesiątych przystąpiono do zabudowy średniowiecznego centrum miasta. Początkowo wzniesione zostały wysokie, dziesięciopiętrowe budynki. Ich budowa związana była z olbrzymim brakiem mieszkań w Kołobrzegu. Takie blokowiska z wielkiej płyty miały otaczać dawny, stary Kołobrzeg. Stoją one do dziś w miejscach, gdzie dawniej przebiegały mury obronne.
W kolejnych latach, na miejscu dawnych, przedwojennych kamienic, zaczęły wyrastać budynki, które swym wyglądem przypominają dawną architekturę. Stąd określenie „Nowa Starówka”.
Dlatego, tak wielkim skarbem dla kołobrzeżan jest jedyna, zrekonstruowana gotycka kamienica kupiecka z XV w. Wzniesiona została na planie prostokąta o wymiarach 10 x 29 m. Należała ona do kołobrzeskiego kupca, pełniła funkcję mieszkalną i handlową.
Na parterze znajdowała się sień i kantor handlowy. Warto zwrócić uwagę na szeroki portal, przez który można było dostać się do wnętrza kamienicy wozem, by załadować towary. Przez duże okna, do wnętrza kamienicy dostawało się światło słoneczne, co w średniowieczu wydłużało czas pracy. Na pierwszym piętrze znajdowała się mieszkanie właściciela kamienicy i pokój dla służby.
Natomiast piwnica, jak i wyższe kondygnacje, służyły jako magazyny. W piwnicy składowane były towary odporne na wilgoć, np. beczki z piwem, a na strychu magazynowano produkty sypkie. W kamienicy znajdował się również dźwig, za pomocą którego wciągano towary na wyższe piętra.
W XVII w. do kamieniczki została dobudowana dwukondygnacyjna oficyna.
Już przed II wojną światową pełniła funkcję muzealną. Po rekonstrukcji w 1963r. jest własnością Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Organizowane są w jej wnętrzu wystawy czasowe. Ze względu na lokalizację (przylega do pawilonu, w którym prezentowana jest wystawa „Dzieje oręża polskiego”), jest ona tłumnie odwiedzana przez turystów, kuracjuszy, którzy wypoczywają w Kołobrzegu. Uczestnicy wycieczki, szczególnie ci młodsi, są zdumieni informacją, iż do budowy takiej kamienicy trzeba było użyć ok. 70 tysięcy cegieł.
Kamienica kupiecka w Kołobrzegu posiada olbrzymią wartość historyczną i kulturową. Znajduje się na Szlaku Europejskiego Gotyku Ceglanego.